niedziela, 2 października 2016

Ulubieńcy września 2016r.


Hej Kochani,



przyszedł czas na ulubieńców ! :) Cały weekend przeleżałam w łóżku bo dopadło mnie choróbsko... jest lepiej więc mam nadzieję, że od poniedziałku już będzie dobrze. Czas pędzi w takim tempie, że już mamy październik więc przyszedł czas na rzeczy które towarzyszyły mi w ubiegłym miesiącu, nie będzie tego dużo.

Oczywiście ulubieńcem od zawsze jest mój Tangle Teezer nie rozstaje się z nim, idealnie sprawdza się w rozczesaniu moich długich gęstych włosów. Nie ukrywam, że uciążliwe było czyszczenie tej szczotki i natrafiłam na to urządzenie u Doroty z kanału Olfaktoria która polecała te urządzenie. I ja podaję dalej gdyż jestem bardzo zadowolona, lubię jak coś ułatwia mi życie ;) Koszt takiego urządzenia to 7,99 w Rossmann.


Kolejnym ulubieńcem który na ustach wygląda tak delikatnie z lekkimi drobinkami, Sisley nr.13. Nadaje piękny delikatny efekt, minusem jest że zostawia ślady na szklankach.. ale i tak uwielbiam.


Ciągłe pytania co robię, że mam takie długie rzęsy to właśnie dzięki tej maskarze. Jest to moje ente opakowanie i jak na razie nie znalazłam która jej dorównuje. Przetestowałam wiele... te bardzo drogie i te tanie... Maskara z Eveline Cosmetics kosztuje około 13zł więc na pewno z niej nie zrezygnuje.

Mini produkt z Clinique, bardzo fajny krem na dzień który ma za zadanie nawilżać skórę przez cały dzień. Bardzo wydajny produkt, na pewno do niego wrócę ;)


Ten płyn micelarny jest moim ulubieńcem i zostanie myślę na zawsze lub do tego momentu jak go wycofają hehe ;) dla mojej skóry jest idealny. Nie podrażnia, szybko zmywa makijaż, duża pojemność same plusy. Jest to moje 8-10 opakowanie ;)


A teraz coś dla relaksu ;) po ciężkim, aktywnym dniu uwielbiam wziąć kąpiel i wrzucić te słodkie zwierzaczki które super nawilżają skórę i pięknie pachną, również dla odprężenia i zmiany koloru wody wrzucam tabletki z I Coloniali.



No to na tyle z moich ulubieńców, koniecznie napiszcie mi jakie są Wasze ulubieńce, bo jestem ciekawa co Wam towarzyszyło w ubiegłym miesiącu ;)


Buziaki i miłego popołudnia !! :)

Sylwia!



PS. Jeżeli zakupisz coś z mojej rekomendacji powiadom mnie o tym oznacz mnie, będzie mi bardzo miło :)

37 komentarzy:

  1. Równiez posiadam szczotke tt :3

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. TT czyszczę grzebieniem najczęściej ;-D Ale ta szczoteczka (?) też wygląda fajnie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja uwielbiam balsam do ciała od firmy Nivea - ten klasyczny :) zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  4. Idealnie trafiłam! Zaczęły się promocje w rossmanie także na pewno wypróbuje mascary!
    http://ingenuity-charm.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. "to urządzenie" by mi się przydało.
    P.S. Mam identyczną szczotkę. ^^

    OdpowiedzUsuń
  6. Mi tangle teezer wykruszał końcówki :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Great post dear!


    http://iameleine.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam ten tusz z Eveline :-D :-D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ooo koniecznie muszę kupić to urządzenie, bo zawsze bardzo się męczę, gdy czyszczę TT. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Niestety nie znam nic z tych rzeczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Tangle teezer jest genialny! a jeżeli chodzi i mascarę to chciałam ją kupić na wyprzedażach w Rossmannie jednak wybrałam inna.. może następnym razem ;)
    Obserwujemy? zacznij i daj znać u mnie ;)
    www.jagglam.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. tak wpadła mi w oczy mascara i olsnienie, że też jej kiedyś uzywałam !

    OdpowiedzUsuń
  13. Superowe produkty ;)
    https://xthy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Tangle Teezer to mój hit, mam w toaletce, w łazience, w torebce, w samochodzie i jeszcze osobny do mycia głowy bo tu się sprawdza idealnie :D Nie widziałam tego gadżetu, zazwyczaj myję jedną o drugą i się ładnie doczyszcza :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ten tusz stałby się chyba też moim ulubieńcem, ponieważ bardzo lubię takie szczoteczki, bardzo ciekawe rzeczy są w Twoich ulubieńcach, podobają mi się :)
    Pozdrawiam i zapraszam serdecznie do siebie!

    OdpowiedzUsuń
  16. Wszystko jest dla mnie nowością lub znane tylko z innych blogów.
    Jedynie szczotkę TT mam i uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. przydałoby mi się takie urządzenie do wyczyszczenia szczotki ;) też lubie ten tusz z eveline :) obserwuję i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Używałam tylko mascary eveline, ale jakoś u mnie się nie przyjęła.;)

    OdpowiedzUsuń
  19. koniecznie muszę kupić to urządzenie do czyszczenia szczotki :) nie wiedziałam, że coś takiego jest :D

    OdpowiedzUsuń
  20. te urządzenie do szczotki TT bardzo ciekawe :) tusz Eveline lubię i ja ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ciekawi ulubieńcy, mam ta szczotkę i tez bardzo ją lubię :)


    Zapraszam :*
    Mój blog
    <--- Odwdzięczam się za każdą obserwacje --->
    (Tylko nie zapomnij zostawić linka do swojego bloga
    w komentarzu na moim blogu)

    OdpowiedzUsuń
  22. Szczotka do czyszczenia szczotki jest pewnie bardzo przydatna! :)
    http://evildivination.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. Wstyd się przyznać, ale nie znam żadnego z tych produktów... Oprócz Tangle Teezer ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetni ulubieńcy :) Nic z powyższych rzeczy nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  25. U mnie ulubieńcy wyglądają zupełnie inaczej :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Interesting products. I'm your new GFC follower # 187 ♥

    http://teresaemme.blogspot.it/

    OdpowiedzUsuń
  27. ciekawi ulubieńcy! osobiście chyba, żadnego z nich nie miałam ;p
    -Mój blog-

    OdpowiedzUsuń
  28. Ciekawe produkty. Mam tylko TT, ale o urzadzeniu do czyszczenia nie slyszalam wczesniej :P

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie miałam nigdy żadnego z tych produktów, ale tą grabki do czyszczenia szczotki mam zamiar kupić:) świetny gadżet.

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo fajny kolor szminki :)

    OdpowiedzUsuń
  31. znam tylko TT i nie wyobrażam sobie już czesać włosy czymkolwiek innym! Mam też wersję kompaktową i jest ze mną zawsze ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Ciekawe to urządzenie do czyszczenia szczotki, ułatwiłoby mi życie :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie mialam okazji jeszcze uzywac tych produktow.

    OdpowiedzUsuń

"W tej witrynie są wykorzystywane pliki cookie, których Google używa do świadczenia swoich usług i analizowania ruchu. Twój adres IP i nazwa klienta użytkownika oraz dane dotyczące wydajności i bezpieczeństwa są udostępniane Google, by zapewnić odpowiednią jakość usług, generować statystyki użytkowania oraz wykrywać nadużycia i na nie reagować."
Wchodząc oraz zostawiając komentarz na moim blogu akceptujesz te zasady oraz Politykę Prywatności Google.


Miło mi, że tu wpadłaś. Może zostaniesz ze mną na dłużej? :)
Mam nadzieję, że znalazłaś coś co Cię zaciekawiło. Ciesze się przeogromnie jak zostawiłaś ślad w postaci obserwacji, komentarza. Napędza mnie jak i inspiruje do tworzenia nowych zdjęć i wpisów.

Dziękuje, Sylwia !