PIXI skintreats

Hej Gwiazdy !

Za oknem piękna wiosenna pogoda, a ja postanowiłam skorzystać z okazji i pokazać wam NOWOŚCI od marki PIXI. Znacie tą markę?

Założycielką marki PIXI jest Petra Strand - profesjonalna makijażystka która zapragnęła stworzyć dobre jakościowo produkty do codziennej pielęgnacji jak i produkty do makijażu. Więc każda z nas znajdzie dla siebie produkt idealny. Czy i ja znajdę?
To jest moje pierwsze doświadczenie z marką PIXI.

Wszystkie produkty postaram się wam podlinkować :)

PIXI GLOW Glycolic Boost Sheet Mask 

Maseczka w płachcie - taką formę maseczek bardzo lubię. Jest bardzo dobrze nasączona esencją, dobrze przylega do twarzy nie ześlizguje się. Maseczka idealnie sprawdziła się po pracowitych, męczących kilku dniach gdzie moja skóra zdecydowanie to odczuła. Efekt przy jej użyciu sprawił, że moja skóra się zrelaksowała, stała się miękka, rozświetlona i przede wszystkim nawilżona.

Można ją kupić ---> Maseczka PIXI 3 szt.

PIXI T-ZONE PEEL OFF MASK 

Maseczka Peel off - zielona mikstura która dobrze oczyszcza skórę, zamyka oraz wygładza pory. Atutem tej maseczki jest że nie trzeba jej zmywać, zastyga w ciągu 10-15 minut i po tym czasie zrywamy ją. Przy dłuższym stosowaniu maseczka usuwa wszelkie zanieczyszczenia, brud i nadmiar sebum. Zawiera unikalną mieszankę odżywczych składników, w tym ekstrakty z awokado, aloesu, zielonej herbaty i bambusa. Muszę wspomnieć o zapachu który jest bardzo przyjemny i relaksujący.

Można kupić ---> Maseczka PIXI peel off



PIXI GLOW MUD MASK

Maseczka rozświetlająca z glinki - wystyga w ciągu 15 minut po tym czasie trzeba ją zmyć wodą. Przywraca równowagę i oczyszcza skórę twarzy. Kluczowymi składnikami - glinka kaolinowa odpowiedzialna za d]głębokie oczyszczanie, sól morska jest bogata w minerały i działanie detoksykujące, a żeń-szeń rozświetla i rozjaśnia skórę.

Można kupić ---> Maseczka PIXI mud mask


PIXI PEEL & POLISH

Peeling enzymatyczny - ten produkt szczególnie skradł moje serce. Peeling który złuszcza martwy naskórek i sprawia że skóra nabiera blasku, pozostawia ją promienną, ożywioną i jej koloryt staje się wyrównany. Dzięki kwasowi mlekowemu który złuszcza i rozjaśnia skórę, ekstraktu z papai poprawia teksturę skóry, ekstraktu z cukru trzcinowego przywraca naturalny blask. Stał się moim ulubionym peelingiem!

Można kupić ----> Peeling PIXI enzymatyczny

PIXI DETOX IF EYE

Hydrożelowe płatki pod oczy - w słoiczku znajduje się 30 par ze szpatułką która umożliwia wyjęcie pojedynczego płatka. Płatki nasączone są esencją która od razu po nałożeniu zapewnia ulgę i sprawia, że skóra pod oczami jest nawilżona i odświeżona. 

Można kupić ---> Płatki PIXI pod oczy

Tak jak wspominałam to moje pierwsze spotkanie z tą marką i jestem mile zaskoczona, widzę efekty stosowania tych produktów i nie ukrywam chcę więcej :)

A wy znacie markę PIXI ? Macie swoich ulubieńców tej marki. Czekam na wasze komentarze. 


Buziaki Sylwia.